T jak tajemnica

Muzycy formacji ujawniają niezwykle mało informacji o sobie jak i o kapeli. Nie znamy ich tożsamości, nie znamy ich wyglądu, a nawet nie mamy możliwości wybrać się na ich koncert, bo tak owych w ogóle nie grają. Co zatem o nich wiemy?

W jak wiedza

Evangelist jest zespołem krakowsko-skarżyskim grającym muzykę spod znaku doom metalu. Początki grupy sięgają 2008 roku. W jej skład wchodzi dwóch muzyków. Jest to jedna z przyczyn, dla których nie angażują się w działalność koncertową. Wyobrażacie sobie występ kapeli tego typu, jako dwuosobowa ekipa? No właśnie, jej muzycy również sobie tego nie imaginują, a kompletowanie pełnego, koncertowego składu w obecnej chwili ich nie interesuje.

D jak dorobek

Dyskografię grupy stanowią dwa albumy. Pierwszym z nich jest „In Partibus Infidelium” zarejestrowany w skarżyskim studiu „Jolly Roger”. Znaleźć na nim możemy sześć autorskich kompozycji. Płyta utrzymana jest w klimatach klasycznego doom metalu. Fani tego typu muzyki szybko zauważą, jakie zespoły zainspirowały muzyków Evangelist do sięgnięcia po instrumenty. Dla tych jednak, którym dźwięki tego typu są obce, wspomnę, że duży wpływ na twórczość krakowsko-skarżyskiej formacji miały legendy takie jak Reverend Bizarre, Grand Magus czy Candlemass. Warto także wspomnieć o tym, że debiutancki longplay został wydany przez austriacką wytwórnię PsycheDOOMelic, a za stronę wizualną dzieła odpowiadał, znany ze współpracy z m.in. Nile, Behemoth czy Hate, artysta Xaay.

Drugim albumem w dorobku Evangelist jest „Doominicanes”. Wydawnictwo miało swoją premierę w maju bieżącego roku i zbiera bardzo dobre opinie wśród krytyków i fanów nie tylko w Polsce, ale i poza granicami naszego kraju. W skład płyty weszło tym razem pięć autorskich kompozycji utrzymanych w podobnym do debiutu klimacie. Nie znaczy to jednak, że mało na niej muzyki. Wystarczy wspomnieć, że najkrótszy utwór trwa niespełna 6 minut i 50 sekund, a najdłuższy prawie kwadrans, aby mieć pojęć o całkowitej długości longplaya. Jest także dostępna w niezwykle popularnym sklepie iTunes.

P jak przyszłość

Jakie plany na najbliższe parę miesięcy mają członkowie zespołu? Ciężko powiedzieć. Sami muzycy powtarzają, że czas pokaże, co dalej się wydarzy. Podkreślają również, że nie lubią wybiegać daleko w przyszłość. W końcu nigdy nie wiemy, jakie niespodzianki szykuje dla nas los.

Post scriptum

Grupa Evangelist dołącza rzecz jasna do szeregów RoCKonline.pl. Jeśli jesteście zainteresowani działalnością formacji, ich twórczością, wydarzeniami z nią związanymi to wszystkie przydatne linki znajdziecie pod TYM adresem. Możemy zdradzić także, że już wkrótce będziemy mogli podzielić się z Wami kilkoma płytami wypełnionymi w całości muzyką tej krakowsko-skarżyskiej grupy.