Niedzielny koncert pochodzącej z Tych grupy rozpoczął się bez zbędnych opóźnień. Tuż po godzinie 20 na scenie pojawili się, witani gromkimi brawami, bohaterowie wieczoru – Sebastian Riedel, Sylwester Kramek, Lucjan Gryszka, Tomasz Kwiatkowski oraz Adam Lomania. Od samego początku występu widać było, że muzycy formacji są w wyśmienitej formie, a wspólne granie daje im naprawdę dużo radości. Uśmiechnięci i wyluzowani nie stronili od drobnych improwizacji szczególnie w końcówkach utworów.

Sam dobór kompozycji, jakie znalazły się w koncertowej setliście również mógł się podobać. Kielecka publika usłyszała między innymi takie kawałki jak Czyja to wina, To co chciałeś, Ja wiem i Ty to wiesz, Jestem tu dla Ciebie, Ballada dla miłości, Księżyc, Ja i Ty czy kończący koncert, zagrany na bis Rock & Roll.

Zobacz galerię z koncertu - autor Maciej Wadowski

Niezwykle mocnym punktem niedzielnej imprezy był także moment, w którym Sebastian przedstawiał poszczególnych członków kapeli. Każdy z muzyków miał wówczas okazję zaprezentować próbkę swoich solowych możliwości. Szczególne wrażenie zrobiło perkusyjne solo okraszone dodatkowymi efektami świetlnymi. Niestety był to praktycznie koniec kieleckiego występu grupy Cree. Zespół zaprezentował potem jeszcze tylko dwa numery na bis i żegnany owacjami na stojąco, dziękując wszystkim serdecznie za przybycie, zszedł ze sceny.

Na koniec nie wypada mi nie wspomnieć o kieleckiej publiczności, która po raz kolejny udowodnił swoją klasę. Każdy z zagranych tego wieczora utworów nagradzany był długimi brawami. Widzowie wielokrotnie przyłączali się także do samych muzyków i wyklaskiwali wspólnie rytm, co sprawiało pochodzącej z Tych formacji sporą radość. Duży plus należy się również akustykom niedzielnej imprezy. Nagłośnienie było bardzo dobre. Bez trudu można było usłyszeć wyraźnie każdy z instrumentów oraz wokal Sebastiana.

Podsumowując warto zadać sobie jeszcze raz pytanie: Jaki jest przepis na doskonały koncert? Po kieleckim występie Cree odpowiedź nasuwa się sama: „wystarczy jedynie” zgrany skład świetnych muzyków, dobry repertuar oraz żywo reagująca publika.