Karsit, czyli jak Polacy zasilają zachodniego rocka

Autor: Zbigniew Brzeziński 10/02/2017 14:08

Wywiad z gitarzystą i wokalistą norweskiej formacji Karsit, Antonim Yee Petelickim.

W 2004 roku pierwsze kraje Europy zachodniej otworzyły dla Polaków swoje rynki pracy. Ruszyła wówczas najnowsza fala emigracji. Niestety nie pomyślano wtedy w ogóle, o stworzeniu trwałego systemy łączności ojczyzny z rodakami. Jedyną formą obiegu informacji i nawiązania kontaktu są dziś rodziny, znajomi i portale społecznościowe. Tymczasem Polacy na zachodzi wspierają nie tylko PKB różnych państw, ale współtworzą też sceny muzyczne. Gdybym jednak nie znał Gosi Petelickiej, nie wiedziałbym, że jej syn „łoi” słuszne dźwięki w norweskiej kapeli. Zapraszamy do lektury, krótkiego wywiadu z muzykiem grupy Karsit.

Zbigniew Brzeziński (RoCKonline) – Urodziłeś się w…?

Antoni Petelicki: - Urodziłem się w Kielcach w 2000 roku.

A mieszkasz?

– W Norwegii.

Co tam porabiasz?

– Obecnie chodzę do liceum muzycznego.

Ok., skupmy się na muzyce. Co oznacza nazwa Twojej kapeli? Pytam, bo dyskusje na takie tematy potrafią trwać latami i nigdy nie znajdować ostatecznej odpowiedzi. Na przykład: dlaczego mój ulubiony Judas Priest nazywa się Judas Priest i czy ma to coś wspólnego z twórczością noblisty Boba Dylana? Załatwmy to więc już teraz, a odpowiedź po wsze czasy pozostanie w czeluściach globalnej sieci.

– Karsit to nie jest specjalnie poważna nazwa. Oznacza kanapę, siedzenie w samochodzie (od. carseat). W lokalu, w którym mamy próby, jest fotel samochodowy i stąd się to wzięło.

Jak powstaliście?

– Rok temu 13 lutego byłem na koncercie lokalnych zespołów. Grał między innymi mój znajomy Knut (bas/vocal ). To był pierwszy występ jego kapeli. Po koncercie zapytał, czy chciałbym do nich dołączyć jako gitarzysta rytmiczny. Zgodziłem się i zaczęliśmy razem grać. Były wspólne próby, ale reszta bandu nie podchodziła do tego zbyt poważnie. Postanowiliśmy więc założyć swój zespół . Mój sąsiad, Magnus, gra od sześciu lat na perkusji, więc nie trzeba było daleko szukać i tak w październiku 2016 roku powstał Karsit.

Wszyscy braliście wcześniej lekcje muzyki, chodzili do szkół muzycznych?

– Magnus, jak już wspomniałem, od sześciu lat gra w lokalnej orkiestrze na perkusji. Ja uczę się w szkole muzycznej, a Knut chodzi na lekcje gitary.

Czy wykształcenie pomaga w graniu rocka?

– Moje na pewno, wreszcie rozumiem co robię z gitarą i śpiewem. Zresztą wszyscy uważamy granie za ważny element naszego życia. A kiedy coś traktujesz poważnie, to nie możesz się do tego nie przykładać.

Gracie od paru miesięcy, za wami pierwszy koncert, macie piękne garażowe brzmienie (jestem pewien, że w niejednym punkowym, czy post punkowym oku łezka się zakręciła). Z jakim nurtem muzycznym się utożsamiacie?

– To trudne pytanie, bo takie trochę „szufladkujące”. Ja nazwałbym to rock alternatywny.

A jacy są Twoi muzyczni idole? Kogo chciałbyś dogonić i oczywiście przegonić?

– Muzyczni idole Jest ich trochę ale tacy najważniejsi to David Bowie, The Misfits, Sex Pistols, Wcześniej wspomniany Judas Priest, Chet Baker, White Stripes, Alice In Chains oraz Frank Sinatra.

Nie wiem, czy wiesz, ale była taka propozycja hasła promującego Polskę: „Polska zasila”. Masz takie uczucie, że „zasilasz” norweskiego rocka?

– Ha, ha! Czy zasilam norweskiego rocka? Chyba jeszcze nie, ale może kiedyś? Rok? Miesiąc? Poczekajmy!

Opowiedz o kolegach z zespołu. Co was jednoczy wokół tego projektu? Co sprawia, że stanowicie grupę?

– Mamy podobne zainteresowania muzyczne i lubimy razem grać. To chyba jest najważniejsze.

Debiut sceniczny za wami, jakie macie dalsze plany na 2017 rok?

– Grać jak najwięcej koncertów i nagrać profesjonalne demo.

Gdzie można was znaleźć w sieci, posłuchać nagrań?

– Zachęcam do polubienia naszego fanpage na Facebook.com (link do fanpage Karsit). Kiedy będziemy już mieli dobrze brzmiące nagrania (może z mniej garażowym, jak to określiłeś, brzmieniem), pojawią się właśnie tam.

Ok., to kiedy koncert w Kielcach? :-)

– Jak tylko znajdziemy sponsora! Chętnie pokażę kolegom moje rodzinne strony – Kielce i Chęciny.

Karsit (Norwegia) – trzon zespołu stanowią:

·         Magnus Voge - perkusja

·         Knut Jensen Clarke - bas/ vocal

·         Antoni Petelicki - gitara/vocal

Będziemy śledzić dalsze losy Kersit, a jak znacie jakieś ciekawe przykłady polskiego grania na emigracji, to podzielcie się nimi z komentarzach. Z góry dziękujemy! Może uda się kiedyś zrobić duży materiał na ten temat?