To już niebawem, bo 11 stycznia w klubie Semafor wystąpią trzy kapele. Pierwsza z nich, Papa Mobile to zespół istniejący od 1997 roku. Jego skład to aż siedmiu muzyków: Zbyszek Biber – wokal, Michał Kocia – gitara elektryczna, Włodek Sojka – gitara basowa, Jarosław "Bolek", Gwóźdź – gitara akustyczna, Marcin Czarnota – akordeon, Tomasz Łukowiec – trąbka, instrumenty klawiszowe, wokal, Piotr "Szosiu" Szostak – perkusja.

Ciężko określić styl muzyczny, którym para się formacja. Na facebook’owym profilu można przeczytać: „Ich twórczość oparta jest na ulicznych, często liryczno – satyrycznych tekstach, powstałych wśród blokowisk z betonowej płyty, do których dopasowali punkowe riffy, rockowe solówki, a także "regałowe" zajawki okraszone brzmieniem akordeonu i trąbki. Ze względu na instrumentarium i dość niespotykane granie, ich muzykę ktoś, kiedyś nazwał folkiem miejskim”.

U boku Papa Mobile wystąpi zespół z tego samego miasta, Raincoat. Erni, Maciek, Kuba, Mateusz i Marek grają ciężkiego rocka od 2010 roku, a inspirują się takimi kapelami jak Black Sabbath, Iron Maiden, Nightwish, Turbo czy Coma. Obecnie formacja skupia się na występach na żywo dla publiczności.

Trzecią kapelą, która zagra w klubie Semafor w sobotni wieczór będzie Doba Czadu. Oni z kolei łączą takie gatunki jak rock, reggae oraz rap. Skład tworzy: Jacek "Ogas" Zając – wokal, teksty, Dominik "Kopciu" Kopeć – gitara, wokal, Bartek "Śmiglu" Śmigiel – perkusja, Adrian "Adi" Uciński – gitara basowa, Nikola Serdak – klawisze oraz Artur "Łowicz" Jakutowicz – gitara.

Początek imprezy o godzinie 19:00