Węgierska petarda odpalona

Autor: Redakcja 18/09/2014 21:32

Szczerze powiedziawszy, wybierając się 17 września na Plac Wolności spodziewałam się raczej pustek, hulającego po knajpie wiatru i ogólnego nastroju depresyjnego spowodowanego ilością przybyłych gości w liczbie 5.

A tu proszę! Nic z tego co sobie założyłam nie miało miejsca. Same niespodzianki! Pierwsza z nich – tego dnia zostało sprzedanych około 70 wejściówek. Wspaniałość! To niewątpliwa zasługa klubu. Widać, że wieść o koncercie poszła w świat i stąd tyle osób wzięło udział w wydarzeniu. I co najważniejsze, nie tylko na Facebook’u.

Drugie miłe zaskoczenie. Wystarczył moment i już po chwili skoczne rytmy sprawiły, że tańczących w stylu „bardzo-dowolnym” nie brakowało. Początkowo nieśmiało, z czasem coraz więcej osób zaczęło dołączać do bawiących się pod sceną. Wyszło z tego w połowie pogo, w połowie dyskoteka. Bardzo fajnie.

 Zdjęcia z koncertu – autor: Maciej Wadowski

No i najważniejsze. Sam występ panów o imionach, których nie umiem wypowiedzieć był mistrzowski. Chłopaki dosłownie porwali publiczność. 1,5 godziny koncert, gdzie ani przez chwilę nie brakowało energii, zabawy i radości. Występ zawierał w sobie zarówno rockowe zacięcie, jak i wyraziste elementy muzyki folkowej, dzięki m.in. partiom skrzypiec czy trąbki. Fantastyczna mieszanka muzyczna.


Fajne jest to, że kapela z kraju leżącego w sumie nie tak daleko od Polski wprowadziła tyle pozytywnej, kolorowej energii. Zupełnie jakby przyjechali nie z Węgier, tylko z dalekich egzotycznych, odległych zakątków świata. Na woorowej scenie artysty ubranego jedynie w dół od piżamy jeszcze nie widziałam. Teraz miałam okazję.

Podsumowując Bohemian Betyars zagrali w ramach obszerniejszej trasy koncertowej. Jak wypadły Kielce na tle innych polskich miast? Z tego co słyszałam to bardzo dobrze. Krążą słuchy, że na polu frekwencji szala przechyla się w stronę chociażby Krakowa, jednak w kategorii „Publiczność” to Kielce zgarniają pierwsze miejsce. I tak powinno być zawsze!

Tym koncertem Woor bezapelacyjnie otworzył jesienny sezon koncertowy. Życzę im, by wszystkie ich imprezy były równie udane jak ten ostatni.