Na początku miała być to Sabaka Niewirna, ale koniec końców to właśnie kielecki Atom miał możliwość wystąpienia 20 grudnia na jednej scenie z The Analogs. 

Zaraz po wejściu do kielekciego klubu wydawało się, że frekwencja nie będzie już tak dobra, jak na wcześniejszych gigach, chociażby Kata czy Sexbomby. W końcu święta tuz tuż i nawet amatorzy mocniejszych brzmień wiedzą, że choinka sama się nie ubierze, a i karpia ubić trzeba.

Zobacz zdjęcia z koncertu

Jednak okazało się, że publiczność po raz kolejny dopisała, a już w trakcie pierwszego utworu Atomu pod sceną pojawiło się mini – pogo. Chłopaki, pomimo że formacja nie ma oszałamiającego stażu, to jednak rozgrzała publikę i uczciwie trzeba przyznać – ich drugi koncert wcale był niezgorszy od pierwszego. Szaleństwo, anarchia i totalne zniszczenie – tak można opisać ich występ. 

Gdy już myślałam, że bardziej nad barierką pastwić się nie da, to na scenie pojawiła się wyczekiwana przez fanów gwiazda wieczoru. The Analogs zagrali m.in. Dzieciaki Atakujące Policję, Pieśń Aniołów czy Oi! Młodzież. Ludzi, którzy ten wieczór postanowili spędzić na punkowo było naprawdę sporo, zarówno pod sceną, jak i w okolicach baru. 

Piątkowy koncert podsumuję krótko. Dużo ludzi, mocno punkowy klimat, kapele dający z siebie 100%. Takich koncertów życzę sobie i Wam w 2014 roku.